Ekipa AS 24 spędziła cztery mroźne lutowe poniedziałki na swoich stacjach w całej Polsce, by rozpocząć tydzień z klientami przy kawie, pączkach i świeżych owocach.
Za każdym razem, gdy charakterystyczny niebieski namiot z logo AS 24 stawał na stacji, kierowcy od razu wiedzieli, że to tankowanie będzie inne niż dotąd. AS 24 to stacje automatyczne i zwykle nie ma na nich obsługi. Jednak tym razem klientów zapraszano do namiotu, gdzie czekała na nich świeża kawa, pyszne pączki, zdrowe owoce oraz uśmiechy nieco przemarzniętej ekipy AS 24. „Mimo mroźnej aury chcieliśmy być bliżej naszych klientów i poznać z pierwszej ręki ich wrażenia z korzystania z naszych stacji. Na co dzień nasi przedstawiciele handlowi rozmawiają z operatorami flot, a w taki dzień jak dziś mogliśmy porozmawiać z tymi, którzy są użytkownikami naszych kart paliwowych i punktów tankowania” – wyjaśnia Cédric Vigneau, dyrektor zarządzający AS 24 Polska, który przyjechał do Słubic nad Odrą.
Kierowcy cenią stacje AS 24 za to, że są zaprojektowane właśnie z myślą o pojazdach ciężarowych. Szerokie podjazdy ułatwiają manewrowanie zestawem ciągnika z naczepą, ale także samo tankowanie z dwóch stron jednocześnie jest o wiele szybsze. To praktyczna korzyść dla kierowcy – tracąc mniej czasu na uzupełnienie zbiorników swojej ciężarówki, w porównaniu z tankowaniem na popularnych stacjach koncernowych, może w ciągu określonego prawem czasu pracy pokonać większy dystans i zatrzymać się na nocleg w miejscu, w którym ma dostęp do prysznica. „Podczas rozmów kierowcy podkreślali także kwestie bezpieczeństwa – ponieważ karty AS 24 wyposażone są w chipy, kierowca nie musi martwić się, że w razie utraty karty zostanie przez pracodawcę obciążony dodatkowymi kosztami” – dodaje Barbara Magrzyk, product manager AS 24, która rozmawiała z kierowcami na stacji w Gliwicach.
O tym, że AS 24 Polska wsłuchuje się w głosy swoich klientów świadczy fakt, że choć z założenia stacje AS 24 mają oferować wyłącznie paliwo, AdBlue i usługę Tak&Drive (przesyłanie do centrali firmy informacji o czasie pracy kierowcy), to jednak w Polsce na stacjach pojawiły się także przenośne toalety, które sugerowali kierowcy.
Ekipa AS 24 serdecznie dziękuje za wszystkie opinie, truckerskie historie i wymienione żarty, a następna taka akcja – zdecydowanie przy przyjemniejszej pogodzie.
